Czantoria
-
DST
70.94km
-
Teren
20.00km
-
Czas
03:38
-
VAVG
19.52km/h
-
VMAX
57.00km/h
-
Podjazdy
1130m
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałem przejechać się gdzieś rano po pracy, ale pogoda pokrzyżowała mi plany. Przed 5 godz zachmurzyło się, mocno wiało i trochę pokropiło. Kolega z którym byłem w pracy dostał telefon od żony że trampolina i namiot odfrunęły im do sąsiada.
Kiedy wyjeżdżałem z pracy uspokoiło się i nawet myślałem gdzieś wyburzyć.
Rankiem z pracy
Nad Olzą po wietrzyku
W Czeskim Cieszynie zaczęło ponownie padać i pojechałem do domu.
Po południu wybrałem się do Wisły zawieźć znajomej od żony materiały na "Szkółkę Niedzielną" (religia w protestanckich kościołach).
Oczywiście wariantem okrężnym przez góry:) bo po płaskim nudno.
Dzięgielów, Tydzień Ewangelizacyjny, coroczne największe w Polsce spotkania Protestantów
Początek szutrowego podjazdu z Lesznej Górnej
Tankowanie w źródełku pod Czantorią
Stromym asfaltem od czeskiej strony
Koniec asfaltówki przy domu (Zakamen)
TK przy szlaku na Czantorię
Zakamen, miejsca tajnych spotkań Ewangelików w czasach prześladowań w XVII w
Skała od dołu
Na podjeździe
Na podjeździe
Schronisko na Czantorii
Widoczek
Widoczek cd
Wielka Czantoria
Zjazd czerwonym szlakiem
Beskidzka rąbanka
No i ścianką do "Światowida"
Widoczek z os. Kiczera
Krowy na Przełęczy Bucznik (Gahura)
Góra Krzywy
Wisła Jawornik, trochę popadało
Z Wisły bulwarami nad Wisłą do Nierodzimia
Na bulwarach w Hermanicach
Wisła i Czantoria
Tu robią śmigła do wiatraków
Widoczek z Kisielowa, nad Ustroniem pada a ja zdążyłem.
Kategoria Rower
komentarze