Korna
-
DST
140.00km
-
Teren
8.00km
-
Czas
06:20
-
VAVG
22.11km/h
-
VMAX
66.50km/h
-
Podjazdy
1010m
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjazd o 3:30. Najpierw pojechałem na Sulov, aby odnaleźć miejsce gdzie stał kiedyś szaniec. Nie mam pewności jednak, czy to co znalazłem to właśnie to. Z Sulova zjechałem na Slowację i pojechałem do Kornej. Dotarłem do celu dzisiejszego wyjazdu, czyli do ropy. Z Kornej do Czadcy i na Megonki. Szaniec Megonki objechałem bokiem, ale zajrzałem na Szaniec Klokocz (Eine Redouten). Następnie bocznymi drogami (stary trakt) na Wielki Szaniec. Znowu były kozy i owce i przyszły na banana.
Powrót z wiatrem. Potem coś tam jeszcze po mieście.
Spotkanie z koniem w Prażmie
Mohelnice Zlatnik
Visalaje
Biały Krzyż
Być może wały szańca
Sulov
Wspinacze, Lezci
Źródło Czarnej Ostrawicy
Zjazd na Słowację mało ciekawy, kocie łby i zimno.
Owce w Kornej
Młynek w Kornej
W środku
Źródło ropy
Ropa naftowa
Tablica informacyjna
Czadca
Pozostałości Szańca Klokocz
Wał szańca
Kozy na Wielkim Szańcu
Kozy na szańcu
Kozy przy rowerze
Kozy przy rowerze
Kozy i owce
Kozy opanowały sytuację
Kategoria Rower