daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Cisownica, Kisielów, Hażlach

  • DST 65.49km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 23.11km/h
  • VMAX 57.50km/h
  • Podjazdy 580m
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 15 lutego 2014 | dodano: 15.02.2014

Plany były inne, ale się zaspało i wyszła rundka po okolicy. Na okres zimowo-wiosenny założyłem błotnik, który gdzieś tam sobie kiedyś kupiłem, leżał w zapomnieniu i niedawno się znalazł. Do Cisownicy, potem przez Kozakowice do Kisielowa. Stamtąd przeważnie bocznymi drogami przez Ogrodzoną, Gumna i Zamarski. Na 14 tą do pracy na 3 godziny. Do skoków zbywało trochę czasu więc niewiele jeszcze pokręciłem.  Pogwizdów, Hażlach i ponownie Zamarski. Mocno dzisiaj wiało z południa. Połowa miesiąca i z wysokościami jestem na razie gdzieś w Alpach.

Cisownica, Mała Czantoria
Cisownica, Mała Czantoria
Widoczek z Kozakowic na Równicą
Widoczek z Kozakowic na Równicę
Kościół Ewangelicki w Kozakowicach
Kościół Ewangelicki w Kozakowicach
Kisielów, kamień TK po prawej stronie rowu
Kisielów
Kamień graniczny Komory Cieszyńskiej z czasów nieboszczki Austryji
Kolejny do kolekcji kamień graniczny Komory Cieszyńskiej z czasów nieboszczki Austryji
Coś ty piesku chciał?
Coś ty piesku chciał?
Widok z Gumien na Równicę i Czantorię
Widok z Gumien na Klimczok i Równicę
Po pracy. Pogwizdów
Po pracy. Pogwizdów
Zabudowania dworskie w Hażlachu
Zabudowania dworskie w Hażlachu
Zamarski
Zamarski


Kategoria Rower


komentarze
daniel3ttt
| 08:45 niedziela, 16 lutego 2014 | linkuj Nie narzekam:) Do końca miesiąca jeszcze trochę zostało. I tak jak na luty spoko.
W styczniu miałem ponad 7 tys w pionie, więc ciekaw jestem ile wyjdzie mi w lutym? Szkoda że nie ma tu takich statystyk.
tlenek
| 23:07 sobota, 15 lutego 2014 | linkuj Ja bym na takie przewyższenia u siebie nie narzekał :)
Pozdrawiam :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!