daniel3ttt prowadzi tutaj blog rowerowy

Komorni Lhotka

  • DST 48.30km
  • Czas 01:48
  • VAVG 26.83km/h
  • VMAX 50.90km/h
  • Sprzęt Kellys Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 2 października 2013 | dodano: 02.10.2013

Wyjazd o 9 godz. Miałem pojechać sobie do Frydlantu. Gdzieś w Komornej Lhotce chciałem zrobić fotkę i okazało się że nie mam telefonu. Od razu zawróciłem i jechałem tą samą drogą rozglądając się czy gdzieś nie leży. Wiedziałem że zabrałem z szafki i cały czas miałem nadzieję że może jednak został w domu.
No i leżał sobie na szczęście koło butów.
Potem do pracy.


Kategoria Rower


komentarze
daniel3ttt
| 20:32 środa, 2 października 2013 | linkuj Chęci mi odeszły na dalszą jazdę bo już myślałem że szykuje się kolejny wydatek na telefon.
davidbaluch
| 10:11 środa, 2 października 2013 | linkuj no to powrót w nerwach :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!