Rower
| Dystans całkowity: | 153764.86 km (w terenie 7231.00 km; 4.70%) |
| Czas w ruchu: | 6753:26 |
| Średnia prędkość: | 22.75 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 350.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 287180 m |
| Liczba aktywności: | 3390 |
| Średnio na aktywność: | 45.36 km i 1h 59m |
| Więcej statystyk | |
Karwina, Sucha Górna
-
DST
56.06km
-
Teren
2.00km
-
Czas
02:40
-
VAVG
21.02km/h
-
VMAX
58.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda nie najlepsza toteż kręcenie takie sobie. Drogi dzisiaj często mokre a na bocznych trochę śniegu i lodu.
Pojechałem sobie przez Kaczyce do Karwiny. Na rynku stragany, choinka i szopka. Im dalej na północ tym bardziej mokre drogi. Za Karwiną zmieniłem plany i poszwędałem się w okolicach starej Karwiny. Obecna Karwina to dawny Frysztat zaś dawna Karwina była kilka km na zachód, tam gdzie obecnie stoi krzywy kościół św. Pawła z Alcantary. Kościół przechylił się na skutek szkód górniczych ale stoi dalej w przeciwieństwie do dawnej Karwiny której już nie ma. Potem do Suchej Górnej i Albrechtic. Powrót przez Stanisławice i Chociebuż.
Karwina, dawny Frysztat


Kopalnia Karwina
Pomnik poświęcony poległym w I WŚ
Krzywy kościół św. Pawła z Alcantary z 1736 r. w dawnej Karwinie
Kopalnia Gabriela powstała w 1852 r. 
Na terenach pokopalnianych przy drodze znalazłem jeden bunkier obserwacyjny
Nie mam pewności ale zdnaje mi się że jest to niemiecki Einmanbunker z czasów II WŚ. Niemcy stawiali takie małe bunkry przy ważnych obiektach przemysłowych. Podobne są w Trzyńcu koło huty.
Kościół w Suchej Górnej
-karwina-sucha-gorna/
Kategoria Rower
Toszanowice, Trzyniec
-
DST
55.81km
-
Czas
02:24
-
VAVG
23.25km/h
-
VMAX
57.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zabrałem dzisiaj chłopaków do teatru na "Królową Śniegu". Sam sobie też obejrzałem spektakl gdzie Gerda była płci żeńskiej i Kaj też był płci żeńskiej:))) 

Cieszyński teatr podobno wzorowany na wiedeńskim.
Jako z zamiłowania historyk wspomnę tylko że w średniowieczu na miejscu teatru stał kościół parafialny. Kościół spłonął w 1789 r.
Potem zawiozłem chłopaków do ich przedszkola i wyskoczyłem na rower.
W nocy sypnęło śniegiem i miejscami było tak
przy drodze
Dolne Domasławice
Krzyż z 1863 r. dzwonniczka i wiatraczek
Dwór w Toszanowicach
Widok na Beskidy (Jaworowy)
Trzyniec nowa ścieżka rowerowa i nowa stacja kolejowa
Potem do pracy
-toszanowice-trzyniec/
Kategoria Rower
Kubalonka 761 m.
-
DST
87.69km
-
Czas
03:30
-
VAVG
25.05km/h
-
VMAX
63.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Standardowa pętelka przez Kubalonkę. Cieszyn - Ustroń - Wisła - Kubalonka - Istebna - Jabłonków - Trzyniec - Cieszyn
Ustroń rynek
Wisła rynek
Serpentynki 
Kubalonka
Kościół na Kubalonce
Istebna
Widok na Istebną 
W dolinie Olzy
Potem jeszcze do pracy. Po pracy jeszcze trochę po mieście.
Choinka na cieszyńskim rynku
No i jest już więcej km niż w zeszłym roku :)
Do 15 tys trochę zostało.
Kategoria Rower
Świerklany, Wodzisław Śląski
-
DST
95.10km
-
Teren
2.00km
-
Czas
03:53
-
VAVG
24.49km/h
-
VMAX
59.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed pracą na północ. Dzisiaj pojechałem zobaczyć sobie na kopiec w Świerklanach gdzie ponoć kiedyś miał stać gródek średniowieczny a potem stał tam jakiś dwór.
Potem na wzgórze Grodzisko w Wodzisławiu. Powrót przez Mszanę i Zebrzydowice.
Jastrzębie
Drewniany kościół w Jastrzębiu
W Świerklanach Dolnych w dolinie potoku Szotkówka na niewielkim pagórku stał sobie kiedyś dwór. Dużo wcześniej, czyli gdzieś w średniowieczu pagórek miał być ponoć większy, otaczała go fosa a na szczycie miała stać drewniana wieża.
Dzisiaj pagórek jest tyci tyci i co roku rozorywany coraz bardziej.
Artykuł o badaniach na kopcu
http://www.muzeum.wodzislaw.pl/index.php/_literatura/artykuły/nowoodkryty-dwór-na-kopcu-w-świerklanach-dolnych,-stan-1,-pow-rybnik.html
Świerklany
Jazda ze Świerklan do przyjemnych nie należała, droga wąska i strasznie ruchliwa.
W Wodzisławiu odwiedziłem grodzisko
Artykuł o grodzisku
http://www.muzeum.wodzislaw.pl/index.php/_literatura/artykuły/badania-sondażowe-grodziska-w-wodzisławiu-śląskim.html
Grodzisko w Wodzisławiu od pn.-zach.
Grodzisko w Wodzisławiu, przekop przez wał.
Na sąsiednim wzgórzu stoi wieża z XIX w. ale obecnie jest w remoncie.
Potem jeszcze do pracy
Kategoria Rower
Prstna, Marklowice
-
DST
54.28km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:17
-
VAVG
23.77km/h
-
VMAX
55.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jazda po południu po pracy. Do Karwiny główną drogą, potem przez Petrovice do Prstnej. Zajrzałem na pałacyk i na park. Dalej przez granicę koło Ruptawy i bocznymi drogami pojechałem do Marklowic Grn.
Powrót przez Zebrzydowice, Kończyce Mł, Hażlach i Zamarski.
Brak zdjęć bo karta nie chciała czytać i musiałem ja sformatować.
-prstna-marklowice
Kategoria Rower
Cieszyn i Czeski Cieszyn
-
DST
19.70km
-
Czas
00:52
-
VAVG
22.73km/h
-
VMAX
51.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto i praca. Po pracy po Czeskim Cieszynie i po Cieszynie.

Kategoria Rower
Vojkovice, Pazderna
-
DST
66.25km
-
Czas
02:44
-
VAVG
24.24km/h
-
VMAX
61.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed pracą po Czechach.
Guty
Jeszcze się pasą
Dwór w Smilovicach
Dobra
Pazderna
Domasławice
Ani z prawej ani z lewej ale fajnie się cisło za tą ciężarówką
Potem do pracy. Po pracy przez Czeski Cieszyn na około do domu
-vojkovice-pazderna/
Kategoria Rower
Věřňovice, Łaziska
-
DST
76.95km
-
Teren
1.00km
-
Czas
03:34
-
VAVG
21.57km/h
-
VMAX
52.50km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed pracą po Czechach i nie tylko. Pogoda gorsza niż wczoraj ale mróz mniejszy.
Chociebuż
Doubrava
Olza w Věřňovicach
Łaziska
Petrovice
Kategoria Rower
Wisła
-
DST
58.90km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:31
-
VAVG
23.40km/h
-
VMAX
60.50km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy "zimowy" wyjazd tej jesieni. Myślałem że pojadę na Kubalonkę ale za Ustroniem drogi mokre a miejscami trochę śniegu. W dodatku na wąskich oponach i odpuściłem sobie. Powrót przez Nierodzim, Godziszów, Goleszów
Ustroń i Równica
Wisła Obłaziec
Ustroń Polana
Potem jeszcze do pracy
Kategoria Rower
Cieszyn i Czeski Cieszyn
-
DST
12.50km
-
Czas
00:33
-
VAVG
22.73km/h
-
VMAX
40.00km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorem po mieście i po Czeskim Cieszynie.
W południe pojechałem z kolegą samochodem na gródek Standl koło Frydku-Mistku.
Miesiąc temu odwiedziłem ten gródek i znalazłem tam zasłonięte płytą wejście do podziemi. http://daniel3ttt.bikestats.pl/1042126,Ropiczka-Standl-i-Frydberk.html
Tak mógł kiedyś wyglądać ten zameczek
Uploaded with ImageShack.us
Do dzisiaj zachował się centralny kopiec otoczony fosą i wałem.
W latach 70-tych XX w. podczas stawiania masztu telekomunikacyjnego na gródku (nie dbano o to że to miejsce archeo) zniwelowano część kopca i odkryto dziurę. Wejście zabezpieczono płytą i dopiero niedawno ktoś ją znowu odkopał.
Przyszła pora sprawdzić co kryje owa dziura.
Uploaded with ImageShack.us
Ja mam 173 cm i jestem szczupły. Artur podobnie ale przy pierwszej próbie okazało się że wejście jest za ciasne.
Uploaded with ImageShack.us
Obkopanie płyty nie przyniosło spodziewanych rezultatów. Nie dało się jej przesunąć.
Nieco więcej miejsca się zrobiło gdy wygięliśmy żelazną płytkę
Uploaded with ImageShack.us
Artur slanuje
Uploaded with ImageShack.us
W środku
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Moja kolej
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Wylot dziury/szybu został wybetonowany w latach 70-tych ubiegłego wieku. Wejście zastawiono żelazną płytą a na niej położono płytę betonową.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Dziura opada pionowo w dól. Na głębokości ok 7 m. jest skalna połka, nieco zasypana gruzem. Być może na półce była kiedyś wsparta drabina.
Uploaded with ImageShack.us
Spojrzenie w górę
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
I w dół
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Nie było skarbu, nie było dalszego korytarza ani nie było żadnego trupa.
Niestety na głębokości ok 10 m. szyb zawalony jest belkami i gałęziami. Było też kilka kamieni (pewnie wrzuconych do sprawdzenia głębokości), trochę śmieci (na szczęście nie za dużo), jakiś kabel i chyba kurtka.
Szyb wygląda na dzieło natury (rozpadlina skalna, lej krasowy), poszerzone ludzką ręką. Skała lita.
Podejrzewam że po wyciągnięciu tych wszystkich belek i gałęzi szyb pogłębił by się o dobre kilka metrów. Co jest dalej???
1. Studnia raczej to nie była. W środku sucho a gródek na szczycie wzniesienia, więc do wody pewnie daleko.
2. Zejście do jakichś podziemi?
3. Droga ewakuacji z gródka w przypadku oblężenia?
4. Kopalnia? Ale z jakiego okresu? Z czasów funkcjonowania gródka czy późniejsza?
Gdyby chciał sprawdzać dalej to trzeba by wyciągać belkę po belce, gałąź po gałęzi liną do góry.
Nie wykluczam takiego rozwiązania w przyszłości.
Ps
Wyrytego na kamieniu wizerunku kobiecej twarzy, które też gdzieś tam ma być nie znalazłem ale i specjalnie nie szukaliśmy.
Kategoria Rower




