Wrzesień, 2019
Dystans całkowity: | 927.29 km (w terenie 50.00 km; 5.39%) |
Czas w ruchu: | 41:01 |
Średnia prędkość: | 22.61 km/h |
Maksymalna prędkość: | 72.40 km/h |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 38.64 km i 1h 42m |
Więcej statystyk |
Po okolicy
-
DST
24.45km
-
Teren
1.00km
-
Czas
01:03
-
VAVG
23.29km/h
-
VMAX
56.80km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po okolicy
Kategoria Rower
Cieszyn
-
DST
11.65km
-
Czas
00:29
-
VAVG
24.10km/h
-
VMAX
52.50km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto i praca
Kategoria Rower
Cieszyn
-
DST
6.60km
-
Czas
00:17
-
VAVG
23.29km/h
-
VMAX
55.60km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miasto i praca
Kategoria Rower
Słowacja
-
DST
244.72km
-
Teren
20.00km
-
Czas
11:35
-
VAVG
21.13km/h
-
VMAX
72.40km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wytypowałem sobie kilka miejsc do odwiedzenia w rejonie Martina. Wyjazd po 4 godz rano.
Zapowiadali upalny dzień więc nie brałem żadnych zbędnych bagaży ani ciuchów. Do torebki biodrowej wrzuciłem jedyni kilka niezbędnych rzeczy, batoniki i bułki.
W Mostach koło Jabłonkowa wjechałem w gęste chmury, które towarzyszyły mi aż do Śnieżnicy na Słowacji
Podjazd na Szańce
Wjazd na Słowację
Góra Stranik
Pierwszy z punktów do zaliczenia to góra Stranik 769 m.
Góra ciut wyższa od Żaru ale podjazd zdecydowanie trudniejszy i kiepskiej jakości. Dawniej szczyt był niezalesiony a w czasach przed naszą erą znajdowało się tam grodzisko. Obecnie ulubione miejsce okolicznych paralotniarzy.
Z podjazdu na Stranik
Końcówka podjazdu po drewnianym pomoście
Paralotniarze na Straniku
Pierwszy wystartował
Na dole byłem szybciej rowerem ;)
Gbelany pałac
Kolejny punkt do zaliczenia to asfaltowa sztolnia w N.L. Ciekawa nazwa. W zalanym kamieniołomie, gdzie dawniej pozyskiwano naturalny asfalt znajdują się dwie sztolnie. Jedna ma kilka metrów długości ale druga podobno 192 m. Wejście ciasne, częściowo zasypane głazami. Główny korytarz ma ze 4 m szerokości i 3 wysokości. Boczny korytarz nieco węższy. Nie szedłem do końca gdyż po ok 80 m. jest zawał.
Zalany kamieniołom Nezbudska Lucka
Asfaltowa sztolnia
W sztolni
Widok z mniejszej sztolni
Zamek Strecno
Stary hrad
Z Vrutek do Sucan trasą rowerową.
W Sučanach kolejny z wytypowanych punktów - grodzisko Skala.
Grodzisko miało imponujące położenie. Skały na których się znajdowało wznoszą się na 40 m. nad doliną. Natomiast jedyny możliwy dostęp prowadzący grzbietem odgrodzony jest podwójną fosą i wałem.
Grodzisko skała
Ja znalazłem sobie inną drogą dostania na grodzisko. Widoczna na powyższym zdjęciu ścieżka prowadzi pod skały wykorzystywane do wspinaczki. Za kantem skały znajduje się też olbrzymia wnęka, tworząca jaskinię czy bardziej taki komin skalny.
Jaskinia w skałach
Drugie wyjście znajduje się na górze
Okno skalne
Widok z góry
Grodzisko jest dosyć obszerne. W jednej części znajduje się wyższy kopiec, gdzie stała zapewne jakaś wieża lub główny obiekt.
Na grodzisku
Widok z grodziska
Temperatura sięgała wówczas 34*C. Pojechałem zatem do pobliskiego źródełka
Bulgoczące źródełko
Pobliskie ruiny zamku już sobie darowałem bo nie dość że znajdują się na wysokiej górze to droga była błotnista.
Takie widoczki po drodze - Wielka Fatra
Mała Fatra
Sutovo chwila ochłody
Bardzo ciepło, więc ludzi bardzo dużo tam było. Jeziorko objechałem dookoła. Z drugiej strony znajdowała się plaża nudystów
Ryby w jeziorze
Jeszcze jedna sztolnia koło torów
Widok ze sztolni. Akurat zamknęli przejazd i przejeżdżał motorak
Zazriva odnowiony wypalony kościół
Aby nie jechać drogą asfaltową przez Terchovą, którą dobrze znam, wybrałem sobie lokalne trasy rowerowe a potem szlak na grzbiecie.
Siodło pod Kycerou
Szałas w górach
Widoczek na Rozsutec
Jadąc grzbietem mamy zrobioną fajną trasę rowerową. Prowadzi ona blisko szlaku turystycznego, czasem razem z nim. W miejscach gdzie podejście możliwe jest tylko dla turystów pieszych szlak rowerowy prowadzi nieco inaczej.
Na grzbiecie
Osiedle domów Kacerovci
Kiedy zjeżdżałem do Starej Bystrzycy to słyszałem kilka grzmotów w okolicy. Ja akurat uniknąłem deszczu ale droga od Bystrzycy do Krasna była mokra.
Przy ścieżce rowerowej
Powrót przez Czadcę, Jabłonków i Trzyniec
Kategoria Rower