Listopad, 2011
Dystans całkowity: | 1239.95 km (w terenie 75.00 km; 6.05%) |
Czas w ruchu: | 54:41 |
Średnia prędkość: | 22.68 km/h |
Maksymalna prędkość: | 69.20 km/h |
Liczba aktywności: | 26 |
Średnio na aktywność: | 47.69 km i 2h 06m |
Więcej statystyk |
Czantoria
-
DST
62.85km
-
Teren
14.00km
-
Czas
03:10
-
VAVG
19.85km/h
-
VMAX
62.40km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano do pracy na 3 godz. Po pracy przez Czechy do Nydku. Podjazd leśną drogą do schroniska pod Soszowem. Dalej grzbietem na Czantorię. Najstromszy odcinek objechałem wariantem "koło domku" i na szczyt z jednym kilkunastometrowym podprowadzeniem. Na Czantorii sporo ludzi bo słoneczna niedziela:) Zjazd do schroniska i przez Małą Czantorię, Budzin i Tuł do Dzięgielowa. W domu ok 14 tej.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower
Miasto i praca
-
DST
16.42km
-
Czas
00:47
-
VAVG
20.96km/h
-
VMAX
53.00km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po mieście i do pracy. Po pracy do Czeskiego cieszyna.
Kategoria Rower
Trzyniec
-
DST
33.35km
-
Czas
01:19
-
VAVG
25.33km/h
-
VMAX
56.90km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i po pracy do Trzyńca. Powrót przez Nebory
Kategoria Rower
Do pracy
-
DST
7.75km
-
Czas
00:18
-
VAVG
25.83km/h
-
VMAX
44.60km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy
Kategoria Rower
Miasto i praca
-
DST
12.68km
-
Czas
00:30
-
VAVG
25.36km/h
-
VMAX
46.00km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czeski Cieszyn, Cieszyn i praca
Kategoria Rower
Veľká lúka (Martinske Hole) 1476 m.
-
DST
230.26km
-
Teren
12.00km
-
Czas
10:25
-
VAVG
22.10km/h
-
VMAX
60.20km/h
-
Sprzęt Kellys Magnus
-
Aktywność Jazda na rowerze
Celem dzisiejszego wyjazdu był Veľká lúka 1476 m. najwyższy szczyt tzw. Luczańskiej Małej Fatry na Słowacji.
Wyjechałem kilka minut przed 2 w nocy. Jechało się w miarę fajnie, drogi puste i lekki wiaterek. Na Słowacji miejscami gęsta mgła. Asfaltowy podjazd na Krizavą nie jest zbyt stromy, sporo odcinków po równym i dopiero nad chatą na Martinskich Holach (1246 m) pojawia się sporo dziur i nachylenie wzrasta. Z Wielkiej Łąki pojechałem kawałek grzbietem a potem żółtym szlakiem w dół do Svitaciovej doliny. Początek fajny , w lesie musiałem trochę sprowadzać po kamieniach. Dalej szlak przypominał zjazd z Równicy "czerwonym koło kamienia" a niżej to już fajne szybkie szutry. W dolinach znowu mgły aż do Żyliny. Za Żyliną wyjechałem z mgieł i jechało się bardzo dobrze.
Czas musiałem poprawić.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Krizava
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Velka Luka
Uploaded with ImageShack.us
Mała Fatra i Tatry
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Zjazd
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Spalony pałac Kunerad
Uploaded with ImageShack.us
Poluvsianska skalna igła
Uploaded with ImageShack.us
Przed Żyliną zatrzymałem się żeby zjeść ostatnią bułkę i zjawiło się towarzystwo.
Jak tu się nie podzielić:)
Uploaded with ImageShack.us
Kasztel Radola
Uploaded with ImageShack.us
Krasno n Kysucou
Uploaded with ImageShack.us
A z Przełęczy Jabłonkowskiej już tylko w dół i po prostej...
Uploaded with ImageShack.us
Kategoria Rower